Black & White

 Hej, ostatnio nie mam zbyt wiele czasu (czyt. nie chce mi się napisać czegoś sensownego, bo wolę rysować). Więc wstawiam dla was tylko zdjęcia w kolorystyce, którą uwielbiam, czyli czarno biało. Instagram: @edyta.tito. Facebook: Tito Art - dobijecie dla mnie do 1000 polubień?


Kawa napojem życia, chodźcie do mnie moje mroczne bestie...


Dziękuję pani fotograf, Martyna - sempai.


Nie obeszło by się bez zdjęć, na których jestem ja!


#WłosyLwicy #hairlikealion

Do zobaczenia!

4 komentarze:

  1. Ah, liczyłem, że trafie na ciekawszy post. No cóż, pozostaje mi tylko życzyć powrotu chęci do pisania. Powodzenia.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Następnym razem pomęcze się trochę i napisze coś czym można nasycić szare komórki 😀

      Usuń
  2. Bardzo krótki post :( szkoda!
    Świetne zdjęcia :*
    Dziękuję za komentarz :*
    Pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń
  3. Ciekawie piszesz ;)

    ~~~~Dobranoc!~~~~
    http://fridayp.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

Copyright © 2016 Filozofie do kotleta... , Blogger