Wesołych Świąt!

 Chciałabym w dniu dzisiejszym złożyć wam wszystkim dużo szczęścia, zdrowia, spełnienia najskrytszych marzeń, i żebyście byli sobą. 
Ciepłej atmosfery rodzinnej dziś podczas kolacji jak i przez cały rok. Żadnych kłótni z rodzicami, rodzeństwem, chłopakiem, dziewczyną i przyjaciółmi.
No, i żebyście zostali moimi stałymi czytelnikami.
 Wesołych Świąt Bożego Narodzenia i pijanego sylwestra (nie doslownie "pijanego").

1 komentarz:

Copyright © 2016 Filozofie do kotleta... , Blogger