
Brzmi jakbym wpadła w jakiś układ narkomański, przygrzała i z tego powodu nic nie pisałam. Oj pisałabym, i to ile! A jak!
Na początku października udałam się do lekarza. Przez cały wrzesień bardzo źle się czułam. Gdy wchodziłam na drugie piętro w szkole dostawałam zadyszki, nie mówiąc już o wychowaniu fizycznym, gdzie kilka razy zasłabłam i z sali gimnastycznej trafiłam do gabinetu pielęgniarki....